Menu
O mnie Kontakt

A gdyby tak zimą podgrzewać chodniki, zamiast je odśnieżać? (film, 2 minuty)

Holland w stanie Michigan jest domem dla największego publicznego systemu topnienia śniegu w kraju. Wideo na kanale City of Holland dostarcza nam fascynujących informacji na temat innowacyjnego rozwiązania, które korzysta z odpadów cieplnych z lokalnej elektrowni. Mówi się, że dzięki temu miasto zaoszczędziło dziesiątki tysięcy dolarów rocznie, nie musząc odśnieżać głównych ulic w centrum. Co roku amerykańskie agencje rządowe wydają na kontrolę śniegu i lodu 2,3 miliarda dolarów. Jednak dzięki zainstalowaniu systemu nagrzewania ulic, Holland może skutecznie zarządzać zimowymi warunkami drogami. To innowacyjne rozwiązanie przyciągnęło uwagę mieszkańców i turystów, ponieważ zmniejsza liczbę wypadków związanych z poślizgnięciami i poprawia doświadczenia zakupowe podczas zimy. System, który działa od 1988 roku, daje szansę na zastosowanie energii, która normalnie by się zmarnowała, co czyni go przyjaznym dla środowiska rozwiązaniem.

Holland średnio otrzymuje prawie sześć stóp śniegu rocznie, a system topnienia, który wykorzystuje 190 mil małych pomarańczowych rur, sprawia, że można usunąć do jednego cala śniegu na godzinę przy temperaturze 20 stopni Fahrenheita. Inspiracja do stworzenia tego innowacyjnego systemu pochodzi z wizyty w Europie, gdzie podobne metody były już stosowane. Pomimo początkowego sceptycyzmu mieszkańców, system okazał się niezwykle szanowany i nie może być wyobrażone życie w Hollands bez niego. Zainstalowano 670 000 stóp kwadratowych podgrzewanych ulic i chodników, co znacząco poprawia warunki podczas zimowych miesięcy.

Zalety, takie jak zmniejszenie użycia paliw kopalnych w odśnieżaniu oraz pozytywne doświadczenia mieszkańców w czasie zakupów, są niezaprzeczalne. Mimo, że początkowy koszt instalacji systemu jest wysoki, dla wielu, którzy muszą radzić sobie z ponad pięcioma calami śniegu rocznie, systemy publicznego topnienia mogą okazać się długoterminowym, oszczędnym rozwiązaniem. Dzięki temu Holland staje się modelowym przykładem innowacyjnego miasta, które potrafi wykorzystać odnawialne źródła energii, a jednocześnie dba o wygodę mieszkańców.

Podczas oglądania wideo można dostrzec znaczący wpływ systemu na życie lokalnej społeczności. Opcje transportowe stają się bezpieczniejsze, a centrum miasta jest bardziej dostępne dla turystów i mieszkańców. Jak widać, szybkie zarządzanie opadami śniegu przynosi korzyści nie tylko w postaci zaoszczędzonych pieniędzy, ale także w poprawie komfortu życia. Wszystko to sprawia, że Holland jest przykładem dla wielu innych miast w Stanach Zjednoczonych.

W chwili pisania tego artykułu, wideo na kanale City of Holland uzyskało 5601 wyświetleń oraz 37 polubień. W miarę jak system topnienia zyskuje na popularności, można oczekiwać, że więcej osób będzie zainteresowanych tą nowoczesną metodą zarządzania zimowymi warunkami.

Toggle timeline summary

  • 00:00 Wprowadzenie do metod kontroli śniegu i lodu.
  • 00:13 Roczne koszty kontroli śniegu i lodu dla agencji w USA.
  • 00:18 Lokalizacja na zewnątrz centrum Holandii.
  • 00:24 Warunki drogowe pogarszające się z powodu opadów śniegu.
  • 00:34 Średnie opady śniegu w Holandii wynoszące prawie sześć stóp.
  • 00:40 Wprowadzenie systemu topnienia śniegu w Holandii jako kluczowego elementu.
  • 00:46 Wykorzystanie ciepła odpadowego z elektrowni.
  • 00:51 Opis działania systemu z użyciem rur.
  • 01:06 Kontekst historyczny wprowadzenia systemu w 1988 roku.
  • 01:20 Rozszerzenie ogrzewanych obszarów w Holandii na przestrzeni lat.
  • 01:30 Korzyści ekologiczne systemu topnienia śniegu.
  • 01:42 Wyzwania, takie jak początkowa inwestycja.
  • 01:47 Potencjał do szerokiego przyjęcia publicznych systemów topnienia śniegu.
  • 01:57 Pozytywny wpływ na bezpieczeństwo i doświadczenia zakupowe zimą.

Transcription

Salt it, sand it, plow it, mix in some de-icing fluid, then repeat. Every year, snow and ice control costs U.S. government agencies $2.3 billion. We're outside the downtown area of Holland. We're out at the state park. The roads, as you can see, forget about it. On Lake Michigan's eastern shore, Holland averages nearly six feet of annual snowfall. But something's different here. We're saving tens of thousands of dollars a year in not having to plow the main streets downtown. Holland, Michigan, is home to the nation's largest publicly owned snow melt system. It works by using the waste heat from our power plant. We generate our own electricity here in Holland. And after we run the turbines, we pump that waste water through 190 miles of little orange tubing that runs up and down underneath the streets and the sidewalks, heats it up just enough that we can melt one inch of snow an hour at 20 degrees. Inspired by a visit to Europe, Holland's downtown snow melt got off to a skeptical start in 1988. Initially, it was thought of as a crazy idea, of a folly. But as the years have gone by, we can't imagine living without it here. We have now 670,000 square feet of street and sidewalks that are heated. We like to consider our snow melt system a green system because what we're doing is we're using energy that would have gone to waste, but also what it's doing is it's reducing the amount of fossil fuels that we're using in our snow plows. Downsides include the initial cost, and few towns have their own power plant. But with 70 percent of the nation receiving more than five inches of snow every year, public snow melt systems like this could be a long-term, money-saving solution for some places. Plus, nobody's slipping, nobody's falling, everybody's enjoying it, and it makes for a great shopping experience all winter in a city that gets generally about 70 inches of snow a year.