Menu
O mnie Kontakt

Kuba Klawiter ogłosił kilka interesujących faktów na temat nowego iPhone'a 16e, który został zaprezentowany jako budżetowy model w cenie 3000 zł. Chociaż cena może budzić pewne kontrowersje, to kluczowe cechy tego urządzenia zasługują na uwagę. Pierwszym z nich jest wyświetlacz, który według Kuby jest niemal dokładnie tym samym ekranem, który był używany w modelach 13, 14 i 15, z wyjątkiem wersji Pro. Ekran OLED oferuje dobre parametry, mimo że odświeżanie na poziomie 60 Hz może wydawać się nieco przestarzałe w porównaniu do niektórych rywali z Androidem, wielu użytkowników iPhone'ów uznaje to za wystarczające. Ponadto nowy iPhone 16e powraca do tradycyjnego wycięcia na ekranie, co oznacza, że użytkownicy będą mogli odblokować telefon za pomocą Face ID, co jest zmianą w porównaniu do poprzedniego modelu SE, który używał odcisku palca.

Drugim istotnym punktem jest procesor A18, który zadebiutował w iPhone 16. Choć można znaleźć w nim mniej rdzeni niż w standardowym układzie A18, nadal zapewnia on dostęp do najnowszych możliwości sztucznej inteligencji, co jest niewątpliwie trendem w branży technologicznej. Przypuszcza się, że odczucie różnicy w wydajności z powodu jednego braku rdzenia może być trudne do odnotowania w codziennym użytkowaniu. Z drugiej strony, urządzenie to będzie wykorzystywać nowy modem zaprojektowany przez Apple, co ma przyczynić się do większej efektywności energetycznej i wydłużenia czasu działania na baterii.

Jeśli chodzi o aparat, iPhone 16e ma jedną kamerę główną, co w porównaniu do modeli Pro wygląda skromnie. Warto jednak podkreślić, że kamera jest solidna, z nowymi możliwościami, takimi jak Smart HDR 5, co powinno poprawić jakość zdjęć w słabym oświetleniu, mimo że realne różnice mogą być minimalne. W przypadku kamery do selfie, użytkownicy dostają ten sam sprzęt, co w modelach 14 i 15, co może być istotnym czynnikiem decydującym dla niektórych kupujących.

Kuba Klawiter zwraca uwagę na nowe porty w urządzeniu. iPhone 16e przechodzi na USB-C, co oznacza wygodniejsze ładowanie, ale także porzucenie starszych złączy Apple. Model ten nie wspiera MagSafe, co obniża możliwości szybkiego ładowania bezprzewodowego. Z drugiej strony, może to być niedogodnością dla osób przyzwyczajonych do tych możliwości z bardziej zaawansowanych modeli. Wejście USB-C to także krok w stronę ułatwienia korzystania z iPhone'a, zwłaszcza w połączeniu ze współczesnymi akcesoriami.

Podsumowując, Kuba zauważa, że decyzje w projektowaniu i specyfikacji nowego iPhone'a 16e są mieszane. Choć niektóre komponenty zdają się być z przeszłości, urządzenie ma nowoczesny procesor i może być atrakcyjnym wyborem dla tych, którzy szukają dostępnego modeli w ofercie Apple. W chwili pisania artykułu, film z recenzją ma ponad 213866 wyświetleń oraz 7287 polubień, co świadczy o dużym zainteresowaniu nowym produktem wśród fanów technologii i użytkowników iPhone'ów.

Toggle timeline summary

  • 00:00 Apple ogłasza nowego iPhone'a 16e, przedstawiając ważne cechy.
  • 00:06 Budżetowy iPhone kosztować będzie 3000 zł w 2025 roku.
  • 00:10 Ceny zostały ustalone z wyprzedzeniem, co oznacza, że nie można spodziewać się zmian.
  • 00:21 Ekran prawdopodobnie jest taki sam jak w poprzednich modelach nie-Pro, z wyświetlaczem OLED.
  • 00:28 Częstotliwość odświeżania wyświetlacza wynosi standardowe 60 Hz, co jest akceptowalne dla użytkowników.
  • 00:49 W przeciwieństwie do nowszych iPhone'ów, 16e wciąż ma konstrukcję z wycięciem.
  • 01:13 iPhone 16e jest wyposażony w chip A18, choć ma jeden rdzeń mniej.
  • 01:53 Nowe funkcje odzwierciedlają nacisk na możliwości AI.
  • 02:32 Funkcje aparatu obejmują pojedynczy główny aparat podobny do modelu 16 bez Pro.
  • 03:20 Główny aparat został ulepszony, oferując Smart HDR 5 dla lepszej wydajności w słabym oświetleniu.
  • 04:21 Ładowanie przez USB-C zastępuje port Lightning.
  • 04:48 Telefon nie ma funkcji MagSafe, co ogranicza opcje ładowania.
  • 06:02 Prędkość ładowania przewodowego wynosi 20 watów.
  • 06:18 Ocena, czy iPhone 16e jest wart zakupu, jest skomplikowana.
  • 06:35 16e wydaje się celować w integrację AI.
  • 06:48 Pozostaje pytanie, czy to jest ostateczny iPhone.

Transcription

Apple ogłosiło nowego iPhone'a, 16e się nazywa, a to są najważniejsze rzeczy, które musicie o nim wiedzieć. Budżetowy iPhone w 2025 roku kosztuje 3000 zł. I można się oczywiście o to irytować, ale ta irytacja nic nie zmieni, bo ta cena była ustalana wcześniej. 3000 zł budżetowy iPhone. Tyle kosztuje, po prostu. Najważniejsze są trzy sprawy. Ekran. To jest na 99%, ten sam ekran, który występuje w 13, 14, 15 iPhone'ach nie pro. I on jest dobry, bo to jest OLED. HDR. Dość jasny. Odświeżanie konserwatywne dość, ale użytkownicy iPhone'ów są przyzwyczajeni, że 60 Hz to bardzo dobrze. W innych smartfonach z Androidem i w lepszych iPhone'ach to już nie jest bardzo dobrze, ale w standardowym iPhone'ie powiedzmy, że to jest znośnie. Nie, to nie jest... powiedzmy, że po prostu tak jest. Nowsze iPhone'y mają wyspę. To tutaj. Natomiast nasz nowy, ale budżetowy 16e ma to, co było wcześniej przed wyspą, czyli wycięcie w ekranie tzw. notch. Oznacza to, że nowego SE, no bo 16e to jest tak naprawdę nowy SE, odblokujecie twarzą, a nie odciskiem palca, jak poprzedniego SE, który pamięta jeszcze bitwę pod Grunwaldem. iPhone 16e ma najnowszy procesor A18, taki sam jak w iPhone'ie 16 normalnym, ale nie dokładnie ten sam, ponieważ w tej A18 budżetowego 16e jest o jeden rdzeń mniej. Co to znaczy, że jest jeden rdzeń mniej? Nie mam pojęcia. I nie wiem też, czy uda mi się pokazać Wam w testach, jeżeli będę je przeprowadzał, telefon będzie dostępny dopiero 28 lutego, pokazać Wam, że rzeczywiście ten jeden rdzeń robi różnicę. W każdym razie jest to najnowszy procesor, ten sam, który jest w zwykłej 16. No to dobra, ale jak ekran jest ze starych iPhone'ów w sumie, nie jest jakiś super nowy, to dlaczego procesor jest tegoroczny? Odpowiedź jest prosta. AI. I to wskazuje kierunek, w którym idą w tej chwili wszystkie firmy technologiczne, zresztą nie muszę Wam tego mówić, na każdym kroku widzicie sztuczną inteligencję i w nowych iPhone'ach też musi być możliwość konsumowania tych wszystkich tworów AI i instalowania tych aplikacji, które wykorzystują AI, dlatego ten nowy procesor. Jest też nowy modem. Nie zaczynajcie ziewać, proszę, prześlizgnę się po tym bardzo szybko. Ten nowy modem robiony przez Apple'a, wcześniej Qualcomm robił modemy dla... i w innych modelach iPhone'ów też Qualcomm robił modemy. Ten nowy jest mniej energożerny podobno, w związku z czym ten iPhone 16e będzie działał dłużej na baterii. Takie jest założenie. Koniec o modeli. Kamera. Model Pro w iPhone'ach z reguły ma trzy kamery, model zwykły ma dwie kamery, model E, kiedyś SE, ma jedną kamerę. I to jest ta sama kamera, która jest główną kamerą w modelu 16 nie Pro. Ten model 16 nie Pro ma jeszcze jedną szerokokątną kamerę, a tutaj w 16e jest tylko jedna kamera, ale to nie jest zła kamera. W sensie jakby brak tej szerokokątnej kamery sprawia, że nie zrobicie sobie zdjęć makro, których i tak nikt nie robi, chyba że pierwszego dnia, kiedy się zorientuje, o, mogę zobaczyć każdą nitkę w swoich spodniach, to zrobię sobie trzy zdjęcia tego, albo z bliska jakiegoś robala, albo liść, albo korę drzewa, no ale później to się nudzi. Druga rzecz to są te takie super szerokie ujęcia jakichś budynków czy czegoś innego. Szczerze mówiąc, główna kamera robi dużo więcej w smartfonie i nie bez przyczyny, jeżeli ma jedna zostać, to powinna zostać ta główna. Ona nie jest złą kamerą, ona jest nową też kamerą. Podobna kamera, jeżeli chodzi o parametry, była w iPhone'ie 15 nie Pro, ale tamta miała Smart HDR 4, a ta ma Smart HDR 5 i jeżeli wydaje Wam się, że wiemy o czym mówię, no dobra, trochę wiemy o czym mówię. Smart HDR 5 teoretycznie powinien zapewniać większą rozpiętość tonalną i lepsze zdjęcia po zmroku, w sensie w trudnych warunkach oświetleniowych. Różnica zauważalna? Pewnie nie za bardzo, ale chodzi o to, że ta kamera jest w miarę świeża. W sensie ona nie jest stara i ona jest nie najgorsza. Natomiast kamera do selfie, no te kamery to mają iPhone'y od czternastki. 14, 14+, 15, 15+, 16 i 16+. Czyli tak naprawdę macie tę samą kamerę do selfie, co normalne iPhone 16 i iPhone 16+, ale również tę samą kamerę do selfie, która jest w iPhone'ie 14 i 14+, więc jeżeli na przykład tylko na tym Wam zależy, to wiecie czy zmieniać, czy nie zmieniać, a jeżeli zmieniać, to z jakiego modelu. Ładowanie w nowym iPhone'ie odbywa się przez USB-C, więc jeżeli sprzedajecie swojego starego iPhone'a, to możecie go razem z tym przewodem Lightning sprzedać, bo do niczego Wam się nie przyda. Pod warunkiem oczywiście, że się nie zepsuł, nie przerwał, prawdopodobnie się przerwał, prawda? No ale USB-C. Jest też Action Button zamiast tego fizycznego przełącznika. Dla mnie to zupełnie bez znaczenia i mam głębokie przekonanie, że dla Was również. Pamięć od 128 GB i brak MagSafe. MagSafe to jest to magnetyczne coś wokół logo jabłka, co sprawia, że iPhone'y można przyczepiać do ładowarek takich magnetycznych, że można do uchwytów samochodowych, że do różnych jakichś tam akcesoriów przyczepiać można i one się trzymają bardzo. No i teraz jeżeli w tym najnowszym iPhone'ie nie ma MagSafe, no to myślę, że to jest złośliwość producenta. Powiedziałem złośliwość, ja chciałem powiedzieć oszczędność, ale tak naprawdę złośliwość. Ponieważ MagSafe to również prędkość ładowania. Jeżeli smartfon, w tym przypadku iPhone, nie ma MagSafe, to prędkość ładowania bezprzewodowego, bo 16E można ładować bezprzewodowo, spada do prędkości, która jest dostępna również w iPhone'ie 8. 8 to jest 16 przez 2. 8 to jest smartfon, który naprawdę pamięta średniowiecze. Więc jeżeli chcecie ładować to 16E bezprzewodowo, to... Znaczy, brak MagSafe, można załatwić etui. Jest specjalna etui, która sprawi, że możecie przyczepić do takich magnetycznych rzeczy ten 16E, niezależnie od tego, czy to jest uchwyt samochodowy, czy jakieś inne coś, do czego ten smartfon ma być przyczepiony. Natomiast jeżeli chodzi o ładowanie, no to myślę, że po tym USB-C. Chociaż tutaj też nie będzie to zbyt szybko, bo 20 watów taka jest prędkość ładowania przewodowego nowego iPhona. 16E to nie jest jakaś wybitna prędkość, ale iPhone'y zawsze ładowały się wolno. Teraz ładują się trochę szybciej, ale to jest w DNA tych smartfonów i nowy 16E się nie wypiera swoich przodków pod względem prędkości ładowania. Czym jest ten iPhone i czy warto go kupić? Strasznie trudno odpowiedzieć na to pytanie, bo z jednej strony są tam podzespoły, które pamiętają średniowiecze. Z drugiej strony jest tam całkiem przyzwoity wyświetlacz, praktycznie nowy procesor i bardzo świeża kamera. Chociaż jedna. No ale jednak. Ewidentnie jest to iPhone skrojony pod AI. I to widać gołym okiem. AI, które u nas działa dużo gorzej i zawsze będziemy trochę opóźnieni względem Stanów Zjednoczonych i kilku innych krajów, jeżeli chodzi o AI. W związku z czym na to najważniejsze pytanie. Czy to jest wreszcie ten iPhone? Czy to jest oficjalny iPhone III Wojny Światowej? Mam nadzieję, że nie będę musiał odpowiedzieć nigdy. Do zobaczenia.