Przegląd mniej znanych rozszerzeń do przeglądarek [podcast, 12 minut]
Jakub Mrugalski w swoim 17. odcinku podcastu odkrywa świat rozszerzeń do przeglądarek, które mogą znacząco ułatwić pracę i życie w sieci. Jego propozycje są wyjątkowe, ponieważ nie odnosi się do oczywistych polecajek, jak Adblock, lecz do narzędzi, które są mniej znane, a mogą być bardzo użyteczne dla użytkowników. Kuba przedstawił interesujące rozszerzenie o nazwie Grepper, które pozwala programistom na szybki dostęp do fragmentów kodów rozwiązujących konkretne problemy. Może to znacznie przyspieszyć proces odszukiwania potrzebnych informacji w sieci, umożliwiając szybkie kopiowanie i wstawianie kodów w projekty.
Kolejnym narzędziem, które Jakub poleca, jest Cvim, które pozwala na korzystanie z przeglądarki jak z edytora Vim. Użytkownicy mogą ustawić własne skróty klawiszowe, co ogranicza korzystanie z myszy oraz przyspiesza nawigację między stronami. Dla osób, które spędzają dużo czasu w internecie, zwłaszcza przy tworzeniu treści, takie ułatwienia mogą znacząco zwiększyć efektywność pracy. Jednak muszą być świadomi, że nie wszystkie funkcje Vima muszą być dla każdego przydatne, dlatego warto dostosować Cvim do swoich potrzeb.
Jakub również zwrócił uwagę na Language Tool Pro, narzędzie do zaawansowanego sprawdzania gramatyki i stylistyki w tekstach. To rozszerzenie może być niezwykle pomocne dla twórców treści, którzy chcą poprawić jakość swoich publikacji, ale powinno być używane z ostrożnością w wrażliwych miejscach, jak na przykład e-maile. Jaśniejsze kontury w pisaniu, jakie oferuje Language Tool, mogą sprawić, że twórczość internetowa staje się bardziej profesjonalna i klarowna. Warto jednak wspomnieć, że dane są wysyłane do serwera producenta, dlatego lepiej zwrócić na to uwagę.
Dodatkowo, Jakub nie zapomniał o narzędziu TubeBuddy, które przynosi korzyści osobom zajmującym się tworzeniem filmów na YouTube. Dzięki niemu użytkownicy mogą uzyskać analizy swoich statystyk, sugerować słowa kluczowe oraz monitorować konkurencję. Tego typu narzędzia są nieocenione dla osób starających się rozwijać swój kanał i zwiększać zasięg produkowanych treści. Ostatnie funkcje jak Violent Monkey, który pozwala na automatyzację zewnętrznych stron, oraz Dapp Screen Recorder, idealne do nagrywania ekranów czy komunikacji z patronami, również przyciągają uwagę praktycznością na co dzień.
Na koniec, Jakub podkreślił, że wszystkie omawiane rozszerzenia są dostępne na przeglądarkach opartych na Chromie oraz Opera, z wyjątkiem Proxy Switchy Omega, która działa tylko na Chromie. Na czas pisania tego artykułu, jego podcast miał już 4816 wyświetleń i 226 polubień, co potwierdza zainteresowanie społeczności jego rekomendacjami. Jakub zaprasza do subskrypcji jego podcastu, aby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami pełnymi wartościowych informacji.
Toggle timeline summary
-
Wprowadzenie podcastu przez Kubę Mrugalskiego.
-
Dyskusja na temat rosnącej liczby odcinków podcastu.
-
Wprowadzenie do dzisiejszego tematu: rozszerzenia przeglądarki.
-
Kuba dzieli się mniej znanymi rozszerzeniami, które uważa za przydatne.
-
Pierwsze omawiane rozszerzenie: Grepper, które ułatwia wyszukiwanie w programowaniu.
-
Drugie rozszerzenie: Cvim, które pozwala na nawigację klawiaturową jak w Vim.
-
Dyskusja na temat Language Tool Pro do sprawdzania gramatyki.
-
Wprowadzenie do TubeBuddy, narzędzia dla YouTuberów.
-
Omówienie Violent Monkey do wstrzykiwania JavaScriptu do stron internetowych.
-
Wyjaśnienie Dapp Screen Recorder do nagrywania ekranu i kamerki internetowej.
-
Wprowadzenie do Daily Dev, agregatora wiadomości dla programistów.
-
Dyskusja na temat Raindrop, narzędzia do organizacji linków.
-
Omówienie Proxy Switchy Omega do szybkiej zmiany serwerów proxy.
-
Wprowadzenie do Instant Data Scraper do wyciągania danych z usług internetowych.
-
Ostateczne myśli na temat omawianych rozszerzeń i ich kompatybilności.
-
Zakończenie i zachęta do subskrybowania podcastu.
Transcription
Cześć, tu Kuba Mrugalski. Witam Cię w kolejnym odcinku mojego podcastu. Właśnie sprawdziłem, bo jest to 17 odcinek, więc już taka całkiem spora liczba. Ten czas dość szybko leci, a ja przedstawię Ci dzisiaj nowy temat, który może Ci zainteresować. Rozszerzenia do przeglądarek. Konkretnie z czego ja korzystam i co ja chciałbym Tobie polecić. Tylko pominę takie oczywiste polecajki typu używaj Adblocka. Przecież to każdy wie. Przedstawię Ci coś, z czego ja korzystam, a co moim zdaniem jest słabo rozpropagowane i mało osób o tym wie. A być może ułatwi Ci życie albo uprzyjemni korzystanie z internetu. Te rozszerzenia będą podane w losowej kolejności. To nie jest od najlepszego do najgorszego, tylko po prostu tak jak lecą. Pierwsze z rozszerzeń to Grepper. Jest to taka nakładka na Google, która ułatwia życie programistom. Wpisujesz wewnątrz wyszukiwarki zapytanie związane z programowaniem i uwaga, zamiast dostawać od razu linków z rozwiązaniami, w pierwszym sektorze nad linkami dostaniesz od razu fragment kodu, który prawdopodobnie jest rozwiązaniem Twojego problemu. I wpisujesz sobie na przykład, jak połączyć się z MySQLem w PHP, Enter. I dostaniesz, boom, od razu kod gotowy do przyklejenia. To są takie mikrosnipety kodu, które rozwiązują różne problemy. Można też tam zapytania związane z Linuxem wpisywać, czyli jak w Linuxie wylistować pliki i tak dalej, Enter. I dostaniesz fragment, jakieś tam połączenie typu LS-a z Greppem czy czymś tam. Więc to bardzo może wspierzyć Twoją pracę, tylko uwaga, to jest utrzymywane metodą społecznościową, to znaczy ludzie dają tam rozwiązania i jak wiadomo, ludzie mogą się mylić. Więc jak będziesz programował metodą copy-paste'a, na zasadzie copy-paste tamtąd, no to może się to źle skończyć. Ale jako takie szybkie odwołanie, jako takie referencje, bym powiedział, to bardzo ułatwia życie. Drugie z rozszerzeń, które mogę polecić, to Cvim. Cvim to jest coś takiego jak Vimperator na przykład, to znaczy to sprawia, że Twoja przeglądarka zaczyna działać tak jak edytor Vim. Czyli można powiedzieć dość hardkorowe, prawda? Ale ja nie używam tam wszystkich możliwości Vim-a. Na zasadzie wyszukiwania, otwierania linku bez myszki i tego typu rzeczy. Nie, ja sobie tę większość rzeczy wyłączyłem. Tak naprawdę używam Cvim-a tylko do jednej rzeczy. Do tworzenia własnych skrótów klawiszowych, ale skróty nie na zasadzie tam typu control, shift, coś tam, tylko sekwencje klawiszy. Ja na przykład jak chcę wejść sobie na Twittera, to naciskam GTT. Dlaczego GTT? GT to jest go to i TT jako Twitter. Chcę iść do banku? GTB, go to bank. Chcę iść na przykład na Facebooka? GTF, go to Facebook itd. Tego rodzaju skróty bardzo szybko pozwalają mi przeskakiwać między stronami bez dotykania myszki, bez przechodzenia do paska adresu, bez wpisywania czegokolwiek, tylko po prostu sekwencja klawiszy, bum i jestem. I tylko w tym celu używam właśnie tego rozszerzenia. Kolejne z rozszerzeń to jest coś takiego jak Language Tool Pro. To jest narzędzie, które można by się zastanawiać, po co mi jest potrzebne. Teksty, które piszę, są poprawne i gramatycznie, i ortograficznie. Dlaczego ludzie mogą się zastanawiać, dlaczego mi to jest potrzebne? Dlatego, że przecież każda przeglądarka ma wbudowane poprawienie pisowni. Tak się składa, że właśnie ten Language Tool, on nie tylko sprawdza pisownię w rozumieniu, czy nie masz literówki, czy nie masz tam ortografa jakiegoś błędu, tylko sprawdza też, jak zbudowałeś semantycznie swoje zdanie, czy na przykład kolejność słów jest właściwa, czy użyłeś słowa, które nie jest jakieś bardzo potoczne, czy przecinki dałeś tam, gdzie trzeba, czy się nie powtórzyłeś. Tego typu rzeczy bardzo, bardzo poprawia teksty, więc przydaje się ludziom, którzy często tworzą teksty do internetu. Na przykład ja. Tylko jedna ważna uwaga. Wszystko, co wpisujesz, mając włączony Language Tool, jest wysyłane na serwery producenta. Więc warto tę wtyczkę wyłączyć sobie na przykład na Gmailu. Po co producent ma czytać na przykład treść twoich maili? Tak naprawdę mam tę wtyczkę włączoną tylko w kilku miejscach. Piszę sobie nowego tweeta na Twitterze na przykład, żeby był ładnie napisany, składnie to mam aktywne. Na Facebooka to samo. No i w ten sposób ułatwia mi to życie. Kolejne z rozwiązań to jest TubeBuddy. TubeBuddy przyda ci się tylko wtedy, gdy jesteś youtuberem. Dlaczego? To jest takie rozszerzenie, które rozbudowuje to, co może zrobić YouTube z punktu widzenia twórcy. Możesz tam niektóre akcje zautomatyzować sobie, możesz statystyki na przykład przeglądać swoich filmów w lepszy sposób. Możesz także mieć coś takiego jak sugestie słów kluczowych. To też się przydaje, dlatego że jeżeli masz taką niemoc twórczą, nie wiesz o czym nagrywać filmy, to w takim razie TubeBuddy może ci podpowiedzieć. Do tego TubeBuddy jeszcze analizuje twoją konkurencję, czyli na przykład sprawdza, kto się szybciej rozwija albo który film u konkurencji na przykład spowodował wzrost oglądalności albo jakie słowa kluczowe konkurencja używa, na co się pozycjonuje. Więc to może spowodować szybszy rozwój twój na platformie YouTuba. Kolejne rozszerzenie to Violent Monkey, czyli taka brutalna małpka. A do czego to służy? To jest narzędzie do wstrzykiwania fragmentów JavaScriptu do cudzej strony internetowej. Nie mylić tu z jakimiś XSS-ami i tak dalej. Chodzi o to, że możesz zautomatyzować sobie cudzą stronę. Ja na przykład mam coś takiego, że na niektórych stronach na przykład menu górne na stronie trochę mnie wkuwa, bo nie ma tam pozycji, która jest gdzieś głęboko w menu zaszyta. To co robię? Za pomocą tego rozszerzenia dodaję sobie tą pozycję do menu, dlatego że mogę to za pomocą JavaScriptu rozbudować. Są strony, które na przykład za każdym razem jak na nie wchodzę, no to wyskakuje mi jakaś warstwa typu czy zapisałeś się na nasz newsletter? Tak, jestem zapisany na wasz newsletter już od miesięcy, a wy cały czas mnie o to pytacie. No to wysyłam moją brutalną małpkę i mówię zamykaj mi to wyskakujące okno za każdym razem. Podobne akcje można oczywiście za pomocą AdBlocka osiągnąć, tylko tutaj mam dostęp do kodu JavaScriptu i mogę to na bardzo, bardzo wysokim poziomie zautomatyzować. Przydaje mi się właśnie takiej rozbudowy cudzych stron o funkcje, o których autor zapomniał. Kolejne rozszerzenie, które może Ci się przydać, zwłaszcza gdy jesteś twórcą internetowym, to jest Dapp Screen Recorder. I co to jest? To jak nazwa wskazuje, jest narzędzie, które nagrywa ekran wewnątrz swojej przeglądarki, a dodatkowo może nagrywać też obraz z kamery, z webcama. I teraz do czego ja to używam? Używam tego wewnątrz maili na Gmailu. Jeżeli nie chce mi się maila jakiegoś pisać, tylko wolałbym sobie go nagrać swoją twarzą, to w takim razie nagrywam. Można zapytać, ale moment, przecież szybciej jest maila pisać. Co Ty gadasz? Powiem Ci, kiedy to używam. Używam to wtedy, gdy chcę w jakiś wyjątkowy sposób się z kimś przywitać. Na przykład mam patronów na Patronite, przy okazji mam konto, więc możesz sobie zerknąć. Jeżeli chcę takiego patrona, który wpłaca mi jakąś kasę, przywitać, to raz na jakiś czas wybieram losowo takich patronów i dziękuję im za to, że mnie wspierają, że mi tam przelali jakąś kasę i nie dziękuję na zasadzie dzięki i okejka, tylko nagrywam film na zasadzie cześć patronie. Miło mi, że tam wspierasz mnie na platformie Patronite i bla, bla, bla i tak dalej. I to jest o wiele milsze, bo wymaga takiego włożenia czasu z mojej strony i jest bardziej personalne, bo ktoś widzi moją twarz, widzi, że mówię do niego, widzi, że witam go po imieniu. Tak naprawdę nie ma czegoś takiego, żebym wysłał jakąś wiadomość na zasadzie uniwersalną typu automat, który wita wszystkich patronów. Nie. Po prostu indywidualne nagranie dla każdego z użytkowników. Jeżeli chodzi o Daba, on korzysta z zewnętrznej platformy o takiej samej nazwie, czyli Dabcom i tam korzystam z planu darmowego. Za nic nie płacę i w zupełności mi to wystarcza. Kolejne z narzędzi, które mogę polecić, to jest Daily Dev. Daily Dev jest takim agregatorem newsów dla deweloperów, który otwiera się w nowym tabie. Klikasz na Daily Deva i bum, jesteś na takim jakby wykopie czy reddicie, tak powiem, który agreguje ciekawe teksty. Dobre miejsce do researchu, żeby poszukać, co ludzie na blogach piszą. Można tam sobie wybrać kręgi zainteresowań, na zasadzie jakimi językami, jakimi technologiami się interesujesz i w ten sposób to będzie bardzo dopasowane do Twoich potrzeb. Kolejne z ostrzeżeń to jest Raindrop. Raindrop to jest coś takiego jak Instapaper albo na przykład Read Later, tylko dlaczego korzystam akurat z Raindropa, a nie z konkurencji? Raindrop ma takie opcje, które mi bardzo ułatwiają pracę. Na przykład możliwość podziału swoich linków na takie foldery. Te foldery można też udostępniać innym ludziom. Dlatego pracując nad zestawieniem unknown news, to jest mój newsletter, jakbyś nie wiedział, to mam taki podział na foldery, czyli na przykład treści, które na pewno znajdą się w zestawieniu albo treści, które być może znajdą się w zestawieniu albo treści, które są za krótkie albo za słabe, żeby były do zestawienia, ale mogą nadawać się do social mediów, na przykład na Twittera, bo są takie króciutkie. I mam folder spółdzielony z innymi ludźmi, gdzie współpracownicy dają mi ciekawe linki, które być może nadają się właśnie do newslettera. I to bardzo ułatwia moją pracę. Kolejne narzędzie, o którym być może nie słyszałeś, jest przeznaczone dla pentesterów bardziej. To się nazywa Proxy Switchy Omega. To jest takie narzędzie do szybkiej zmiany serwerów Proxy. Ale na czym to polega? Rozszerzenie to umożliwia zdefiniowanie wielu serwerów Proxy dla jednej przeglądarki. I do tego można dodać sobie taki warunek. Na zasadzie, jeśli wchodzisz na przykład na Onet, to korzystaj, załóżmy, z tego serwera Proxy. Jeżeli wchodzisz na WP, korzystaj z tego serwera Proxy. A jeżeli na YouTuba, to nie korzystaj wcale. I to jest bardzo wygodne, dlatego że w jednej przeglądarce możesz mieć podpięte właśnie, na przykład, jako pentester BARP-a, do tego ZAP-a i do tego na przykład YouTuba oglądać zupełnie bez Proxy, bo chcesz w trakcie słuchać muzyki. I dzięki temu oszczędza się sporo czasu na przepinanie tych Proxy, przekonfigurowanie. Naprawdę fajna rzecz i polecam. Kolejna rzecz to jest Instant Data Scraper. To jest narzędzie do szybkiego pobierania danych z serwisów internetowych. Przykładowo, wchodzisz sobie na Allegro i szukasz, załóżmy, yerby. Wpisujesz sobie yerbę, podajesz producenta, dajesz Enter i masz mnóstwo wyników wyszukiwania. Chciałbyś w tych wynikach znaleźć na przykład coś, co pasuje do twojego wzorca. Na przykład wyrażeniem regularnym byś to chciał poszukać sobie. Albo chciałbyś wszystkie wyniki wyeksportować sobie do Excela. Jak byś to zrobił? Można oczywiście metodą copy-paste, czyli następna strona kopiuj wszystko, przeklej do Excela itd., ale za pomocą tego rozszerzenia jesteś w stanie kliknąć sobie, że chcesz, aby wszystkie strony wyników były pobrane i wyeksportowane do Excela. Co robi to rozszerzenie? Rozszerzenie automatycznie rozpoznaje, że na stronie wyników jest jakaś struktura danych. Następnie ty tą strukturę danych rozpoznajesz, w zasadzie zaznaczasz, które pola są dla ciebie ważne. Następnie wskazujesz rozszerzeniu, gdzie jest przycisk Next Page, bo rozszerzenie cały czas klika. Następna strona pobiera dane. Następna strona pobiera dane. I w ten sposób te dane zbierane są w rozszerzeniu i je możesz sobie wyeksportować tam, załóżmy do pliku CSV, do jakichś plików excelowych, do PDF-a, do pliku .txt. Może to bardzo ułatwiać parsowanie dużej ilości treści. Może powinienem o tym na początku wspomnieć, ale ja jestem użytkownikiem przeglądarki Opera i tutaj oczywiście możesz zrobić takiego facepalma na zasadzie ojej, słucham tyle czasu o rozszerzeniach, one są wszystkie na Opera. Nic bardziej mylnego. One wszystkie działają na Chromie, a ja na Opera mam zainstalowane takie rozszerzenie, które nazywa się Install Chrome Extension i ono, jak nazwa wskazuje, służy do instalacji rozszerzeń Chroma. Dlaczego korzystam z Opera? O tym może nagram kiedyś oddzielny odcinek, a to wszystko, co wymieniłem działa zarówno na Opera, jak i na Chromie. Jedyne rozszerzenie, które na Opera się nie uruchomi, to jest to rozszerzenie do zmiany proxy, czyli Switch i Omega. Ono jest kompatybilne tylko z Chromem, używa takiego natywnego API chromowego i po prostu na Opera nie pójdzie. Ale pozostałe rzeczy jak najbardziej będą OK. Do wszystkich tych rozszerzeń linki masz w opisie do tego odcinka. A ja tymczasem dziękuję Ci za uwagę. Do usłyszenia i pamiętaj, subskrybuj ten podcast, jest on dostępny na każdej platformie z podcastami. Napisy stworzone przez społeczność Amara.org